Na jakiej wysokości zamontować kinkiet? Inspiracje do salonu, sypialni i przedpokoju

Na początku był ogień. Wiele wieków później okiełznano go, zamykając w korpusie lampy naftowej. Musiało minąć jeszcze kilka dekad, by narodziła się elektryczność i kolejne kilka, byśmy mogli korzystać z dzisiejszych rozwiązań oświetleniowych. Nikt już nie wyobraża sobie życia bez lampy i nasze wysiłki obecnie pochłania projektowanie coraz to nowocześniejszych modeli i odkrywanie atrakcyjnych sposobów ich aranżowania w przestrzeni. Przyjrzyjmy się wyjątkowo klimatycznym modelom lamp, które są mistrzami w kreowaniu urokliwej atmosfery – kinkietom. Oto inspirujące pomysły na wykorzystanie ich w salonie, sypialni i przedpokoju.

Na jakiej wysokości zawiesić kinkiet w sypialni nad łóżkiem?

Sztuka aranżowania oświetlenia opiera się na umiejętnym zestawianiu lamp różnego typu, które oprócz pełnienia funkcji praktycznej odpowiadają również za nastrój i estetykę. Różnorodne punkty świetlne mogą sprawić, że pozornie proste wnętrze zyska wielowymiarowy charakter i zachwyci urokliwą aurą. Lampy pomagają również optycznie korygować niedoskonałości pomieszczeń, np. wizualnie je powiększając. Przykładowo proporcje wąskiej sypialni można poprawić przy pomocy kinkietów, doświetlając dłuższe ściany.

Powieszony na odpowiedniej wysokości kinkiet nad łóżkiem, wyposażony w żarówkę o średniej jasności i ciepłej barwie przyda się podczas wieczornej lektury i zapewni dobrą widoczność do czytania oraz blask niemęczący oczu. Stanowi znakomite oświetlenie wspomagające, które jest doceniane szczególnie w nieustawnych przestrzeniach. Kinkiety regulowane mogą być wykorzystane do podświetlenia obrazów i pełnić wyłącznie funkcję dekoracyjną, ale mogą również sprawdzić się zamiast nocnej lampki przy łóżku czy jako dodatkowy punkt świetlny przy toaletce.

Przyjmuje się, że optymalna wysokość kinkietu od krawędzi materaca leżącego na łóżku to ok. 75 cm. Jeśli jednak wybrany reflektor daje intensywne światło, zaleca się zamontować go nieco wyżej.

Kinkiet nad kanapą w salonie – jaka wysokość będzie optymalna?

To, na jakiej wysokości warto zamontować kinkiety w salonie, zależy przede wszystkim od funkcji tego oświetlenia w pomieszczeniu. Projektanci zalecają, by punktowe źródła światła, np. kinkiety industrialne inspirowane reflektorami czy lampki typu tuba świecące w dół, montować na wysokości 160-170 cm. Tego typu oświetlenie zazwyczaj służy kreowaniu atmosfery i zapewnianiu przytulności. Umieszcza się je zwykle nad komodą, obrazem czy kanapą. Możesz także zdecydować się na kinkiety do salonu, jeśli chcesz z pomocą oświetlenia wyeksponować ścianę udekorowaną pamiątkowymi fotografiami w dekoracyjnych ramach.

Nieco wyżej poleca się montować lampy o otwartej konstrukcji, zapewniające rozproszony blask. Jeśli chodzi o tego typu otwarte kinkiety w salonie, wysokość, na jakiej zaleca się je montować, wynosi ok. 180-200 cm. Lampy umieszczone nad kanapą na takim pułapie nie powinny przeszkadzać i razić w oczy.

Aranżacje kinkietów w łazience i w przedpokoju

Wiele osób nie wyobraża sobie łazienki i przedpokoju bez dodatkowych punktów świetlnych. Kinkiety zadomowiły się w tych pomieszczeniach na dobre. W przypadku łazienki klasycznym rozwiązaniem jest umieszczanie punktowych lamp przy lustrze, co okazuje się doskonałym pomysłem, by mieć zapewnione precyzyjne światło niezbędne np. przy goleniu czy wykonywaniu makijażu. Tutaj kluczowe jest, by reflektory nie zasłaniały lustra i by światło nie odbijało się od jego powierzchni i nie tworzyło odblasków. Zatem na jakiej wysokości warto zamontować kinkiet łazienkowy? Przyjmuje się, że optymalna będzie odległość 160 cm od podłogi. Warto przy tym pamiętać, że harmonijny efekt daje symetryczne ulokowanie kinkietów po obu stronach lustra lub jednego dłuższego modelu bezpośrednio nad lustrem.

Do projektowania oświetlenia w przedpokoju warto podejść z dozą rozwagi. Zwykle korytarze i przedsionki są pozbawione okien, więc to od lamp zależy, jakie warunki będą panować w pomieszczeniu. Jeśli dobierzesz zbyt jaskrawe, przesadnie jasne, zimne światło, rezultatem może być wrażenie nieprzytulności i sterylności. Z kolei zbyt ciepły i przytłumiony blask może okazać się niepraktyczny i niewystarczający, np. wówczas, gdy przyjdzie Ci poszukać czegoś w czeluściach głębokiej szafy czy w szufladach.

Z pomocą przychodzą kinkiety, które możesz rozlokować w kluczowych miejscach, np. nad siedziskiem do zakładania butów, przy szafie czy tuż przy wejściu. Dzięki tego typu lampkom możesz doświetlić każdy zakamarek, nie rujnując przytulnej atmosfery. W długim i wąskim przedpokoju zamontuj punktowe oświetlenie wzdłuż korytarza. W przypadku większości przedsionków zaleca się, by wartość strumienia świetlnego oscylowała między 100 a 150 lumenów na metr kwadratowy. To, ile cm od sufitu powinien zawisnąć kinkiet, zależy od wysokości stropu. Za punkt odniesienia najlepiej zatem przyjąć podłogę. Architekci wnętrz polecają, by ścienne lampy montować na wysokości ok. 160 cm.

Kinkiety a inne lampy w aranżacji przestrzeni

Kinkiety zwykle stanowią dodatkowe oświetlenie i podczas określania najlepszej dla nich lokalizacji, warto przede wszystkim zadbać o to, by nie przeszkadzały w przemieszczaniu się i nie raziły. Warto dobierać takie modele, które będą harmonijnie pasowały do pozostałych lamp w danym pomieszczeniu. Marzy Ci się loftowy salon w duchu nowojorskim? Wyobraź sobie przestronną przestrzeń z drewnianymi meblami, surowymi wykończeniami i stojącą lampą inspirowaną przemysłowym reflektorem. Do takiej aranżacji kinkiety imitujące naftowe lampiony będą pasowały jak ulał.

Jeśli z kolei bliska Twojemu sercu jest wysublimowana estetyka i chcesz, by Twój salon roztaczał aurę elegancji, możesz urządzić go w stylu klasycznym lub hamptons i zaprojektować oświetlenie bazujące na centralnym żyrandolu z mlecznobiałymi kolistymi kloszami i kinkietach ze złoconą oprawą. Na stoliczku nocnym możesz ustawić również pasującą designem lampkę nocną. Tak zaplanowane oświetlenie pozwoli Ci na kreowanie atmosfery adekwatnej do różnych sytuacji: towarzyskich spotkań ze znajomymi, rodzinnych seansów czy spokojnego relaksu solo.