Szare ściany - jakie dodatki wybrać do szarych ścian w pokoju
Ten artykuł został opublikowany ponad rok temu
Szare wnętrza tylko pozornie są zimne, smutne i pozbawione wyrazu. W ostatnich latach stały się jednym z najmodniejszych trendów przy urządzaniu mieszkania. Z jednej strony faktycznie pozwalają łatwo uzyskać efekt minimalizmu i osobliwego chłodu. Jednocześnie jednak szary kolor ścian wcale nie musi wykluczać przytulności i barwności pomieszczenia. Wszystko zależy od mebli i dodatków, jakie wybierzemy, a popielaty pokój daje ku temu możliwości jak mało który.
Jaki odcień szarości wybrać?
Zanim zdecydujemy się na szare ściany, warto dłużej zastanowić nad ich odcieniem. Jeśli wnętrze nie jest szczególnie przestronne, lepiej postawić na jaśniejszy ton lub zróżnicować kolorystykę pokoju, np. zostawiając jedną ścianę białą. Wybór szarego nie musi oznaczać wyłącznie głębokiego popiołu czy grafitu. Z pewnością bezpieczniejszy będzie odcień stalowy albo platynowy. Ciekawym rozwiązaniem jest także szarość z domieszką innej barwy, np. z nutą błękitu, zieleni czy beżu.
Często uważa się, ze szare ściany w pokoju, upodabniając się do betonu lub metalu, automatycznie odbierają pomieszczeniu kameralność i urok. Nic bardziej mylnego. Niesłychana popularność stalowych barw wynika przede wszystkim z ich ponadczasowości i uniwersalności, dzięki którym do szarych wnętrz tak łatwo pasują rozmaite aranżacje, zarówno ultranowoczesne, jak i te bliższe tradycyjnemu stylowi. Kluczowym elementem są więc akcesoria.
Jakie dodatki pasują do szarego wnętrza?
Aranżacja pokoju w kolorze szarym może przebiegać według dwóch schematów. Po pierwsze, chcąc utrzymać wnętrze w chłodnym, minimalistycznym tonie, decydujemy się na względny monochromatyzm, zawężając paletę barw. Wówczas najważniejsze będą oszczędne białe dodatki, takie jak zasłony czy szklane ozdoby. Jeśli wnętrze nie jest bardzo jasne, warto zdecydować się na białe komody i stoliki kawowe. Jasne akcesoria pozwalają uzyskać także nieco bardziej ciepły, rustykalny klimat – wówczas powinniśmy postawić na gadżety o nieco bardziej kunsztownych detalach (frazowane ramki, fotel bujany, meble z jasnego drewna, czy szare biurko, np w biurko industrialne). Taki zestaw świetnie sprawdzi się szczególnie w połączeniu z drewnianą podłogą. Oszczędność palety sprzyja także eksponowaniu różnorodnych faktur. Tkaniny o wyrazistym splocie (narzuty, poduszki), a także metal i wiklina będą stanowić ciekawy akcent.
Drugi model urządzenia szarego wnętrza to połączenie go z barwnymi dodatkami. Na pytanie jaki kolor pasuje do szarego najprościej odpowiedzieć, że każdy! To właśnie główna zaleta popielatych ścian. Najlepszym rozwiązaniem jest zestawienie szarości z jedną uderzającą barwą, np. czerwienią czy żółcią lub połączenie z dwoma kolorami, np. turkusem i fioletem. Do tego niezmiennie pasować będą ponadczasowe białe dodatki. Mniej oczywistą kompozycją jest szarość i brąz. Te dwa kolory razem automatycznie dodają wnętrzu elegancji, ale i ciepła, zwłaszcza gdy dominuje jasny brąz drewna przełamany ciemniejszym odcieniem akcesoriów salonowych, takich jak: poduszki, dywan czy ozdobne pojemniki na półki.
W jakich pomieszczeniach sprawdzą się szare ściany?
Jasne odcienie szarości na ścianach paradoksalnie świetnie sprawdzają się w pokoju dziecięcym. Wbrew stereotypom kąt malucha nie musi mienić się wszystkimi kolorami ani też być różowy bądź błękitny. W takim wypadku platynowe wnętrze możemy wzbogacić większą paletą barw aniżeli jedna czy dwie. Najlepszym rozwiązaniem jest postawienie na dodatki w pastelowych barwach (miętowy, jasnoróżowy, błękitny, morelowy). Taki bukiet odcieni, zwłaszcza dopełniony drewnianymi mebelkami, nie ma w sobie nic z nieprzyjemnego chłodu – wręcz przeciwnie, jest uspokajający, przytulny i niebanalny oraz nowoczesny zarazem.
Prawdopodobnie najpopularniejsze aranżacje szarych wnętrz to aranżacje salonów. Stanowią one dobre rozwiązanie dla osób lubiących minimalizm, ale także sprawdzają się w przypadku tych ceniących sobie różnorodność faktur i mnogość ozdób, takich jak ramki, ozdobne świece, doniczki, serwety czy szklane naczynia. Swoista przezroczystość i neutralność szarości pozwala uniknąć tandetnego efektu nawet przy nagromadzeniu licznych bibelotów.
Oprócz salonów coraz większą furorę robią szare sypialnie. Wówczas dodatki do pokoju najczęściej oscylują wokół chłodnych, ale wyrazistych barw, takich jak turkus, granat, fiolet czy bordo zestawiony z oliwkowym. Połączenie popielatych ścian, zasłon i narzuty o grubym splocie zostaje zrównoważone przez niebieskie poduszki i dywaniki oraz białe lampki. Tak urządzona sypialnia koi nerwy po ciężkim dniu i wycisza, będąc jednocześnie przytulną.