Kreatywne oświetlenie poddasza – aranżacje i inspiracje

Patrząc na poddasze przez pryzmat ostatnich lat, można przyrównać je do bajkowego kopciuszka. Jeszcze do niedawna było przestrzenią, która często pozostawała zapomniana. A dziś? Jest prawdziwą perełką w domach, a także w apartamentowcach czy kamienicach. Jeśli więc zaliczasz się do szczęśliwców, którzy mogą na nim urządzić własny kąt, dowiedz się, jak pokazać poddasze w dobrym świetle.

Projekt wnętrza pochodzi z serwisu noiladnie.pl

Podstawowe zasady oświetlania poddasza

Powiedzmy sobie szczerze: poddasze jest bardzo urokliwe i… jeszcze bardziej wymagające pod względem aranżacji. Ograniczony metraż, zakamarki i skosy sprawiają, że oświetlenie przestrzeni może być nie lada wyzwaniem. Dlatego, zanim sięgniesz po lampy, o których marzysz już od jakiegoś czasu, najpierw poznaj kilka podstawowych zasad ich rozmieszczenia na poddaszu.

Ogólna zasada w przypadku oświetlenia poddasza mówi, że liczbę źródeł światła należy dostosować do ilości i wielkości okien oraz do metrażu pomieszczenia. Z kolei rodzaj lamp warto dopasować do wymagań przestrzeni, co w tym przypadku przekłada się na rozmieszczenie i kąt nachylenia skosów. Prawda, że od razu zrobiło się… jaśniej?

Wiesz już, w jaki sposób podzielisz poddasze, czas więc zastanowić się nad wykończeniem poszczególnych pomieszczeń. Pomyśl, gdzie postawisz stół z krzesłami, a gdzie kanapę i stolik kawowy. Planujesz klasyczną kuchnię czy z wyspą? W ten sposób będziesz wiedzieć, jak zorganizować główne, a jak dodatkowe oświetlenie poddasza. Aranżacja powinna również uwzględnić światło dzienne. Najwięcej będzie go wpadać przez okna połaciowe. Jeśli jest to możliwe, warto więc zorganizować pod nimi przestrzeń do pracy, spotkań towarzyskich albo spożywania lub przygotowywania posiłków.

Projekt wnętrza pochodzi z serwisu noiladnie.pl

Oświetlenie główne i dodatkowe na poddaszu – jak je zaplanować?

Jeśli aranżujesz poddasze, pamiętaj, że w przestrzeni powinno pojawić się oświetlenie główne oraz dodatkowe. Tylko w ten sposób zapewnisz sobie wygodę podczas rozmaitych czynności oraz doświetlisz kąty i zakamarki. I oczywiście stworzysz przytulną atmosferę – idealną na wieczorny relaks.

Na główne oświetlenie poddasza, nazywane też ogólnym lub centralnym, składają się zwykle lampy sufitowe, równomiernie rozpraszające światło. Domyślasz się, że mogą przybierać różnorodną formę – od ekstrawaganckich żyrandoli, przez lampy na przewodach, na plafonach kończąc. Jednak w przypadku poddasza wybór często jest mocno ograniczony. Dlaczego? Ze względu na skosy i nisko osadzony strop.

Klasyczne lampy sufitowe na przewodach – zwłaszcza modele z niedużą podsufitką możesz umieścić na styku dwóch skosów. Doskonale oświetlą pokój na poddaszu z belkami, czyli tam, gdzie inne rodzaje oświetlenia mogłyby okazać się trudne w montażu. Natomiast w przypadku nisko zawieszonych stropów dobrze sprawdzą się plafony oraz klasyczne oprawy oświetleniowe, nazywane potocznie oczkami. Są osadzone przy powierzchni sufitu, więc nie będziesz zahaczać o nie podczas codziennego użytkowania przestrzeni.

A co ma do zaoferowania oświetlenie dodatkowe, kiedy mówimy o poddaszu? Bardzo dużo! Wszelkiego rodzaju lampy stołowe i podłogowe pozwolą doświetlić każdy kąt. Sączą delikatne światło, więc po zmroku budują klimat sprzyjający odpoczynkowi. Zwróć także uwagę na kinkiety – są nie tylko modne, ale wspaniale rozpraszają mrok. Przychodzą z pomocą, kiedy z jakiegokolwiek powodu nie ma możliwości zastosowania lamp sufitowych. Odpowiednio rozmieszczone na ścianach, równomiernie oświetlą całe pomieszczenie. I, co ważne, spełniają ozdobną funkcję – nawet kiedy pozostają niezaświecone.

Skoro mowa o estetycznej stronie oświetlenia, podpowiadamy, że na poddaszu świetnie sprawdzą się też dekoracje LED. Girlandy świetlne – uniwersalne lub okazjonalne, pozwolą stworzyć wspaniałą atmosferę i podkreślą charakter aranżacji. Podobnie zresztą jak kultowe cotton balls – idealne do sypialni, niezrównane w salonie, wskazane w pokoju nastolatka.

Projekt wnętrza pochodzi z serwisu noiladnie.pl

Czym jest robocze oświetlenie na poddaszu i dlaczego jest ważne?

Oprócz oświetlenia głównego i dodatkowego zadbaj o oświetlenie robocze na poddaszu. Zastanawiasz się, co się za nim skrywa? To rozmaite lampy, listwy LED czy świetlówki oświetlające przestrzeń do pracy. Są niezbędne w kuchni – nad blatami, na których przygotowujesz posiłki czy nad wyspą. Przydają się również przy biurku lub stoliku, przy którym pracujesz. Są konieczne dla wygody i dla zdrowia oczu. To ostatnie masz tylko jedno, więc grasz o wysoką stawkę.

Przeznaczenie poddasza a rodzaj oświetlenia

Rodzaj oświetlenia zależy od tego, w jaki sposób zagospodarujesz przestrzeń pod skosami. Jeśli przystosujesz ją do pełnowymiarowego korzystania na co dzień, konieczne będzie dopasowanie lamp, które zapewnią maksymalną wygodę. W wielu przypadkach pierwszoplanowa rola przypada oświetleniu głównemu, czyli mocowanemu na suficie albo belkach. Dodatkowe też oczywiście warto mieć na uwadze.

Jak oświetlić pokój na poddaszu? Obok centralnego źródła światła, najlepiej zlokalizowanego nad stołem, zadbaj o lampę stojącą w kąciku do odpoczynku. W kuchni nie może natomiast zabraknąć doświetlenia blatu albo wyspy. W tym przypadku spełnia ono funkcję roboczą. Dlaczego? Ponieważ przygotowywanie posiłków to też praca! W pokoju nastolatka i w gabinecie niezbędna będzie lampka biurkowa. W łazience nie zapomnij o kinkietach przy lustrze. W sypialni natomiast postaw na nastrojowe światło lampki nocnej i dekoracji LED.

Projekt wnętrza pochodzi z serwisu noiladnie.pl

Punktowe oświetlenie na poddaszu – jak je kreatywnie rozmieścić?

Na koniec mamy dla Ciebie jeszcze jedną propozycję. Co powiesz na oświetlenie punktowe? Jest niesamowicie funkcjonalne i efektowne! Jak sama nazwa wskazuje, koncentruje ono wiązkę światła w określonym punkcie i skupia uwagę na przedmiotach, które chcesz wyeksponować. Mogą to być obrazy albo inne dekoracje ścienne, półki z kolekcją płyt czy bibeloty.

Do oświetlenia punktowego możesz wykorzystać różne rodzaje lamp. Spoty i reflektorki będą się doskonale prezentować, jeśli zamocujesz je do belki stropowej. Zwykle mają możliwość regulacji kąta padania światła, więc skierujesz je na odpowiednie miejsce. Eleganckie lampy stojące możesz ustawić na komodzie bądź na podłodze. Znakomicie wyglądają we wnękach i zakamarkach. Z kolei lampę wiszącą warto powiesić przy oknie. W ten sposób, nawet kiedy zapadnie zmrok, będzie z niego emanować ciepłe, delikatne światło.

Jeśli masz możliwość stworzenia na poddaszu własnej przestrzeni, nie wahaj się i wciel plany w życie. Odpowiednio dopasowane lampy rzucą zupełnie inne światło na powierzchnię pod skosami. Przekonasz się więc, że jej urządzenie wcale nie jest tak trudne, jak może się wydawać. A efekt? Z pewnością pozytywnie Cię zaskoczy.