Grudniowa "to do list", czyli o czym nie zapomnieć przed świętami?
Ten artykuł został opublikowany ponad rok temu
Jesienią święta Bożego Narodzenia wydają się jeszcze zbyt odległe, by o nich myśleć, a potem… nagle przychodzi połowa grudnia: czas gorączkowej krzątaniny, impulsywnych zakupów i nerwowych poszukiwań zeszłorocznych ozdób. A gdyby tak przygotowania do świąt rozpocząć już 1 grudnia? Oto nasza to do list, dzięki której ten intensywny czas upłynie Ci w zaskakująco spokojnej atmosferze.
Dlaczego warto przygotować swoją grudniową "to do list"?
„Święta, święta i po świętach” – zapewne co roku z przekąsem powtarzasz te słowa, ilekroć tylko orientujesz się, że odświętna atmosfera, na którą szaleńczo pracowałaś kilka dni przed Wigilią, nagle prysnęła. Po uroczystej kolacji, zamiast cieszyć się obecnością bliskich, bezwiednie opadasz na kanapę ze świadomością niewykonanych zadań. Potem myśli zajmuje jakże odmiennie obchodzone święto: huczny Sylwester, a po nim następuje już tylko szara rzeczywistość: codzienność w starych realiach, tyle że w nowym roku. Nie zdążyłaś nawet nacieszyć oczu choinką, a już trzeba ją rozbierać.
Jeśli ten obraz jest Ci dobrze znany, czas to zmienić: przygotowania do świąt zacznij kilka tygodni wcześniej. Wszystkie potrzeby zapisuj w formie checklisty i trzymaj się schematu, a tuż przed Wigilią zdziwisz się, jak wiele czasu Ci zostało. Czego nie może zabraknąć na Twojej grudniowej liście rzeczy do zrobienia? Oczywiście zakupu prezentów, ale nie tylko!
Co na początek grudnia? Lista prezentów i pierniczki
Pośpiech jest złym doradcą – zapewne przekonujesz się o tym, ilekroć na kilka dni przed świętami gorączkowo biegasz po centrum handlowym w poszukiwaniu prezentów dla bliskich: nic Ci się nie podoba, a jeśli już – znacznie przekracza założony budżet. Efekt? Najpewniej wydajesz więcej, byleby tylko obdarowywani byli zadowoleni. Na niekorzyść działają również robione pod presją zakupy online – dni tuż przed świętami to wprawdzie wzmożony okres pracy kurierów, jednak mimo to mogą pojawić się opóźnienia w dostawie. Aby mieć pewność, że zakupione rzeczy przyjdą nas czas oraz nikt nie wykupi ich przed nami, warto zrobić to trochę wcześniej. No risk no fun – mawiają – gorzej, jeśli prezent istotnie nie zdąży dotrzeć na czas.
Czy naprawdę chcesz ryzykować? Bynajmniej nie warto: im prędzej zaczniesz myśleć o prezentach, tym lepiej. Dokonasz świadomych, przemyślanych wyborów, dopasowanych do zainteresowań bliskiej Ci osoby. Zyskasz też czas na ewentualną wymianę towaru lub wymyślenie czegoś alternatywnego. Co więcej, będziesz mogła skupić się na efektownym opakowaniu prezentów. Jeszcze ważniejsze jest jednak to, że wszystko wykonasz dużo wcześniej, niż jak to bywało do tej pory – w wieczór przed Wigilią. A musisz przyznać, że i ta czynność bywa czasochłonna, prawda?
Uwaga: nigdy nie rób zakupów bez listy! Zanim wybierzesz się na poszukiwania prezentów, sporządź listę osób, którym chcesz dać prezent. Obok imienia wypisz propozycję poszukiwanych przedmiotów. Dzięki takiemu rozwiązaniu przejdziesz przez ten proces szybciej, bez stresu i na pewno… o nikim nie zapomnisz.
Co jeszcze powinnaś zrobić z początkiem grudnia? Oczywiście pierniczki! Aby przełamać świąteczną „tradycję” jedzenia twardych pierników, tym razem zagnieć ciasto znacznie prędzej niż na tydzień przed świętami. Zgodnie z zasadą, im dłużej ciasto na tradycyjny staropolski piernik dojrzewa, a wypiek leżakuje, tym staje się pełniejszy w smaku, bardziej aromatyczny i miękki. W tym roku zaskocz wszystkich… i samą siebie! Nie musimy nadmieniać, ile w ten sposób zyskasz czasu na inne grudniowe czynności – i o ile dłużej będziesz mogła się napawać nieziemskim korzennym zapachem.
Przedświąteczne porządki – kiedy jest na nie najlepszy czas?
Przedświąteczne porządki nie ograniczają się do cotygodniowych – raczej pobieżnych – czynności porządkowych. W tym czasie zaglądamy w znacznie głębsze zakamarki domu, dlatego warto rozłożyć swoją pracę w czasie, tym bardziej, jeśli jedynym dniem, w którym nie przebywasz w pracy, jest sobota. Lista rzeczy do zrobienia jest długa, więc na pewno nie zdążysz w jeden dzień. Na początku grudnia zacznij od gruntownego usunięcia kurzu: zdejmij i wypierz firanki i zasłony, za pomocą długiej szczotki i suchej ściereczki odkurz sufit i ściany. Wykorzystując szczotkę do czyszczenia butelek, spróbuj dotrzeć do niedostępnych zakamarków kaloryferów. Wyczyść również meble tapicerowane oraz porządnie wytrzep dywany.
Po usunięciu kurzu czas na mycie wszelkich powierzchni: okien, drzwi podłóg, wnętrz szafek (kuchennych, łazienkowych, wyposażenia witryn, np. szkła). To świetny moment na remanent! Przejrzyj produkty żywnościowe, kosmetyki itd. i pozbądź się tych przeterminowanych. Na kolejnym etapie przejdź do kuchni i łazienki: rozmroź i dokładnie umyj lodówkę, by przygotować jej wnętrze na świąteczne potrawy. Dokładnie wyczyść wnętrze piekarnika, usuń tłuste plamy z płyty grzewczej, przetrzyj bądź wymień filtry z okapu. W łazience wyczyść fugi i płytki oraz zetrzyj kurz z miejsc, do których nie docierasz w ramach cotygodniowych porządków.
Staraj się wszystkie te czynności rozłożyć w czasie tak, by na ostatni moment przed świętami zostały Ci już tylko te prace, które jesteś w stanie wykonać w kilka chwil. Pozostanie Ci już tylko wypolerowanie powierzchni na błysk, umycie podłóg, finalne przetarcie blatów i dom będzie gotowy na przyjęcie bliskich.
Jeden z najistotniejszych elementów świątecznych dekoracji – choinka!
Zdekompletowane bombki, zagubione pudełko z ozdobami, brakujące światełka w łańcuchu, a w konsekwencji gorączkowe zakupy przypadkowych (lub pozostałych na przerzedzonych półkach sklepowych) przedmiotów. Wbrew pozorom ten obraz jest całkiem realny – chyba że do kwestii dekoracji podejdziesz odpowiednio wcześnie.
Zaplanowałaś dla dzieci kalendarz adwentowy z zadaniami do wykonywania? A co powiesz na to, by tuż po tym, gdy mikołajkowe emocje opadną, wybrać się do szkółki po choinkę? W kolejnych dniach trzeba przecież to świąteczne drzewko udekorować: zawiesić światełka, zrobić bombki, łańcuch itd. – pomysł na adwentowe aktywności gotowy, ale to nie wszystko! Wczesne dekorowanie domu świątecznymi akcentami – według psychologów – niesie za sobą szereg korzyści zdrowotnych. Zapach igliwia, migoczące światełka i wszelkie bożonarodzeniowe akcenty kojarzą się nam z błogością, odpoczynkiem, radością i ciepłem domowego ogniska. Wyrzut hormonów szczęścia gwarantowany!
Co powinno znaleźć się w świątecznym koszyku zakupowym i jak niczego nie przeoczyć?
Zakupów spożywczych lepiej nie odkładać na ostatni moment: podobnie jak w przypadku prezentów istnieje spora szansa, że pod presją czasu ani nie kupisz tego, co chciałaś, ani Twoje sprawunki nie będą w cenach, jakich się spodziewałaś. W dodatku tłumy przy kasach skutecznie popsują Twój humor i pokrzyżują plany w i tak już napiętym grafiku. Ponadto pamiętaj, że mając zawczasu wszystko pod ręką, część potraw możesz przygotować z wyprzedzeniem i zamrozić. Rankiem w Wigilię te bardziej czasochłonne czynności będziesz już miała za sobą i pozostanie Ci tylko zrobienie tych potraw, które muszą być przyrządzone na świeżo.
Jak się zabrać do świątecznych zakupów spożywczych? Najpierw ustal menu. Zgodnie z tradycją planujesz zaproponować bliskim 12 potraw? Wypisz wszystkie na kartce lub w aplikacji w telefonie i sporządź listę zakupów, z podziałem na składniki potrzebne do przyrządzenia każdego dania. Jeśli w tym roku planujesz wykorzystać nowy przepis, przetestuj go odpowiednio wcześnie, aby zweryfikować, ile czasu zajmuje Ci jego przygotowanie i czy smakuje – być może okaże się, że będziesz chciała ulepszyć przepis albo zupełnie zrezygnować z nowości, a wtedy część składników może się nie przydać.
Kupuj tylko tyle, ile faktycznie potrzebujesz i unikaj robienia zakupów na wyrost. Marnowanie jedzenia nie jest bynajmniej rzeczą godną pochwały, a na dodatek jest passé: od wielu sezonów w kuchni (i nie tylko) króluje filozofia less waste, która pozwala ograniczać nie tylko ilość odpadów, ale i wydatków, zasobów, a nawet… spożywanych kalorii. Pamiętaj również, że Twoi bliscy na pewno nie przyjdą z pustymi rękami.
Cel obrany? Teraz czas na jego realizację. Mamy nadzieję, że z naszą checklistą w święta będziesz mogła w pełni cieszyć się biesiadowaniem i spędzisz wspaniałe chwile bez stresów i głowy pękającej od nadmiaru obowiązków. Przygotuj dom wcześniej, aby napawać swoje zmysły widokiem i zapachem ozdób: wiszącej pod sufitem jemioły, połyskującymi w półmroku lampkami, pachnącym igliwiem choinki, intensywną czerwienią wilczomlecza. Kup prezenty, skompletuj zastawę stołową na uroczystą kolację wigilijną, przemyśl też dekorację stołu. Inspiracji szukaj u nas – w Salonach Agata i w naszym sklepie online znajdziesz wszystko, co może Ci się przydać, by stworzyć zapierającą dech w piersiach świąteczną aranżację.